Gorączka antykwaryczna
Artysta, podobnie jak Zygmunt Bauman w książce Nowoczesność i zagłada, uważa, że faszyzm jest nieredukowalnym składnikiem tożsamości nowoczesnej. Współcześnie występujące formy faszyzmu łączy z patologicznymi zjawiskami późnego kapitalizmu, który odpowiedzialny jest za rozpad świata trwałych wartości, poczucia bezpieczeństwa i zakorzenienia w tradycji, który powoduje u młodych ludzi poczucie wykluczenia i braku perspektyw na przyszłość. Wreszcie wszechobecny fetyszyzm towarowy, który przeniknął wszystkie sfery życia jest według Mateusza Kuli tym elementem faszyzmu, który wszyscy nosimy w sobie. Kula pisze, że:
„Zrozumienie współczesnych form faszyzmu polega na prześledzeniu, od dzisiaj do ponad stu lat wstecz, historii pewnej tendencji i komponentów kultury w perspektywie przyspieszonych sił globalnego kapitału. Ogólnie rzecz biorąc, chodzi o to, aby metodami sztuki, uchwycić proces generatywny, zamiast wskazywać i obwiniać faszystę jako niedorzecznego Innego, z wygodnej pozycji oświeconego dojrzałego obywatela Zachodu. Jak wspomniał kiedyś Pasolini: <<to my ich stworzyliśmy>>. My, czyli ci, którzy stawiają się w wygodnej strefie, poza problemem, tak jakby sfetyszyzowane sposoby naszego życia nie miały z nim nic wspólnego… Faszyzm w tej perspektywie nie jest aberracją tradycji, ale jej nieodłącznym składnikiem. Proponuję perspektywę od wewnątrz. Jest to kluczowy punkt (i problem) mojego bieżącego projektu i mojej strategii. W dużej mierze zgadzam się z Quentinem Meillassoux, który stwierdził kiedyś, że jeśli jesteśmy w stanie włączyć do estetyki i sztuki wszystkie mroczne, eschatologiczne treści i formy, to istnieje szansa, że nie znajdziemy ich w polityce”.
Więcej informacji o wystawie znajduje się na stronie internetowej Galerii Arsenał w Poznaniu oraz wydarzeniu na Facebooku.