Wystawa Antyfaszystowska

Melbourne, Australia 8-18 grudnia 1942
Wystawa Antyfaszystowska (Anti-Fascist Exhibition) została zorganizowana w Athenaeum Gallery w Melbourne z inicjatyw lokalnego oddziału Contemporary Art Society – promującego sztukę nowoczesną stowarzyszenia artystycznego, którego członkinie i członkowie otwarcie sprzeciwiali się dominującemu ówcześnie w Australii artystycznemu i politycznemu konserwatyzmowi. Członkowie CAS, dla których naczelną wartość stanowiła wolność i swoboda twórcza, postanowili wykorzystać środki artystyczne do wyrażenia jednoznacznego sprzeciwu wobec faszyzmu, nazizmu i koszmaru trwającej drugiej wojny światowej oraz skrytykowania postawy prezentowanej przez elity kraju.

Contemporary Art Society

Contemporary Art Society powstało w Melbourne w lipcu w 1938 roku. Powstanie stowarzyszenia, którego założycielami byli m.in. Goerge Bell, Rupert Bunny i Adrian Lawlor, stanowiło bezpośrednią reakcję na konsekwentne odrzucanie sztuki nowoczesnej przez establishment australijskiego świata sztuki. W latach 30. środowisko artystyczne zdominowane było przez konserwatywnych zarówno w swoich poglądach jak i twórczości przedstawicieli Akademii, którzy w większości byli blisko związani z klasą polityczną. Ich awersja do sztuki nowoczesnej, zwłaszcza twórczości artystek i artystów europejskich, szła w parze z powszechną wśród elit niechęcią w stosunku do obcokrajowców oraz uchodźców, którzy szukali w Australii schronienia przed koszmarem faszyzmu i wojny, w tym w szczególności Żydów.

Już w 1937 roku Robert Menzies (premier Australii w latach 1939-41 oraz 1949-66) publicznie stwierdził iż:

“Wielka sztuka mówi językiem, który może zrozumieć każdy inteligentny człowiek. Ludzie, którzy dziś nazywają siebie modernistami mówią innym językiem” http://melbourneblogger.blogspot.com/2011/09/anti-fascist-art-exhibition-melbourne.html [dostęp: 22.08.2019] (tłum. własne).↩︎

Tego rodzaju postawa dobrze rymowała się z obecnym w społeczeństwie, podskórnym antysemityzmem i ksenofobią, nawoływaniem do zamykania granic oraz powszechną niewiarą w skalę zbrodni dokonywanych w Europie przez faszystów i nazistów. Contemporary Art Society, które było zresztą wielokrotnie krytykowane za “wspieranie sztuki obcokrajowców”, powstało nie tylko po to by zjednoczyć młode, radykalne, stosujących nowoczesne formy artystki i artystów (w tym emigrantki i uchodźców), przeciwstawić się kulturalnemu konserwatyzmowi i promować nowoczesną twórczość, lecz także by otwarcie zaprotestować przeciw faszystowskiej ideologii oraz agresywnie nacjonalistycznej, anty-uchodźczej retoryce stosowanej przez australijskich polityków i elity kulturalne, a także zwrócić uwagę na ideowa powiązania pomiędzy tymi dwiema niebezpiecznymi narracjami. Dla członkiń i członków CAS faszyzm nie był abstrakcyjnym problemem, nieistniejącym w ich kraju ruchem politycznym, demonem szalejącym na drugim końcu świata – zalążki podobnego zła, podobnie barbarzyńskiego sposobu myślenia widzieli oni w swoim najbliższym otoczeniu, wśród pogardliwie wypowiadających się o “Żydowskich twórcach tak zwanego modernizmu” przedstawicieli establishmentu.

W swojej pierwotnej formie CAS przetrwało do 1947 roku – w tym okresie zorganizowało szereg zaangażowanych politycznie wystaw; promowało twórczość młodych, nowoczesnych, zaangażowanych artystek i artystów; wspierało chcące osiedlić się i działać w Australii artystki i artystów z zagranicy oraz prowadziło działalność edukacyjną.

Wystawa Antyfaszystowska

Zorganizowana przez Contemporary Art Society Wystawa Antyfaszystowska otwarta została 8 grudnia 1942 roku w Atheneum Gallery w Melbourne (później zmienioną wersję ekspozycji zaprezentowano także w Adelajdzie). Imponujący pokaz był kolektywnym głosem sprzeciwu młodych, poszukujących artystek i artystów, którzy wspólnie postanowili zaprotestować przeciw zbrodniom faszyzmu za pomocą sztuki. Jak pisali w zamieszczonej w katalogu wystawy deklaracji:

“Truizmem jest powiedzieć, że najlepszą bronią jakiej można użyć przeciwko politycznemu i militarnemu faszyzmowi są środki polityczne militarne. Ale faszyzm jest nie tylko ruchem politycznym, jest “ideologią” i jako taki ma swoją własną oficjalną filozofię, psychologię i sztukę. Sztuka faszystowska to pomywaczka w faszystowskiej kuchni, uniżona służąca sumiennie papugująca poglądy jej pana na rasę, krew i państwo; całkowicie odrzucająca ostatnie 80 lat historii sztuki ponieważ mogłyby one utrudnić realizację celów politycznych.

Naszym celem jest sprawić by efekty pracy całych generacji artystów nie zostały odrzucone w imię interesów idei politycznej. […] W naszym własnym porządku społecznym istnieją ruchy artystyczne ufundowane na wierze w indywidualną wolność oraz wszystko co ona implikuje w sensie politycznym i ekonomicznym. Tego rodzaju prace artystyczne wydają się zawierać niewiele bezpośrednich odniesień do faszyzmu, ale nie ma to znaczenia. Tę kwestię pozostawiają politykom. Co ma znaczenie to to, że są one nie do zniesienia dla faszystów i jako takie są jego naturalnymi wrogami” The Anti-Fascist Exhibition, kat. wystawy, Atheneum Gallery, Melbourne 1942, (tłum. własne).↩︎

Na wystawie zaprezentowano antywojenne i antyfaszystowskie prace licznych twórczyń i twórców związanych z Contemporary Art Society, m.in. Johna Percevala, Ailsy O’Connor, Sidneya Nolana, Jacqueline Hick, Noela Counihana, Dorrit Black i Jamesa Wigleya. Wiele z nich bezpośrednio odnosiło się do wydarzeń wojennych obrazując okrucieństwo, przemoc, rozpacz, biedę i poniżenie; niektóre dzieła nawiązywały do nazistowskich zbrodni w Europie – pod koniec 1942 roku do Australii zaczęły docierać, w większości przyjmowane z niedowierzaniem, wieści o gettach i obozach. Oprócz prac autorstwa lokalnych artystów na Wystawie Antyfaszystowskiej zaprezentowano także, po raz pierwszy w historii Australii, szeroki wybór prac na papierze autorstwa słynnej niemieckiej antyfaszystowskiej i antywojennej rzeźbiarki i malarki Käthe Kollwitz.

Do organizacji całego wydarzenia istotnie przyczynił się działający w Contemporary Art Society Yosl Bergner, wychowany w Polsce żydowski malarz, który w 1937 roku wyjechał z Warszawy uciekając przed nasilającym się antysemityzmem. Artysta wyemigrował do Australii gdzie ukończył studia malarskie w National Gallery School w Melbourne. Na wystawie pokazał zarówno prace oparte na wspomnieniach ze stolicy Polski, malowane na podstawie doniesień prasowych sceny z gett, antysemicką przemoc i koszmar wojenny, jak i sceny zaobserwowane w Australii – w szczególności biedę i wykluczenie rdzennych Australijczyków. Bergner, zestawiając ze sobą oba doświadczenia, wskazywał na podobieństwa pomiędzy opresją, która spotykała Aborygenów w Australii a tragiczną historią Żydów w Europie.