Wzywamy Pana Smitha

Wielka Brytania 1943
Franciszka i Stefan Themersonowie to artyści znani przede wszystkim z filmów eksperymentalnych, ilustracji, rysunków, eksperymentów typograficznych, awangardowych projektów scenografii teatralnych oraz intensywnej działalności wydawniczej. Uznawane za pionierów polskiego kina artystycznego małżeństwo pamiętane jest m.in. za wspólne redagowanie pisma „f.a.” (film artystyczny) czy założenie Spółdzielni Autorów Filmowych oraz legendarnego wydawnictwa Gaberbocchus Press. Rzadziej wspomina się o tym, że Themersonowie są także autorami jednego z najbardziej niezwykłych antyfaszystowskich i antywojennych manifestów w historii filmu.

„Gorliwość. Żarliwość. Potrzeba nowych możliwości – na przykład w filmie – potrzeba kreowania wizji, pewna ufność, że można zmienić świat na lepsze, że nowy porządek – lub nieporządek – w sztuce, iż nowa logika, nowa nauka, albo nowe potrzeby ekonomiczne, narzucają pokojowy stan sprawiedliwości. Wydaje się dziwaczne, że dzieła sztuki, stworzone w takim nastawieniu ducha i przy takim sposobie myślenia, mają dziś wartość czysto estetyczną albo komercjalną” Poesie interrompue, wywiad G.-G. Lemarie ze S.Themersonem, radio France-Culture, 3 grudnia 1938, [za:] U. Czartoryska, Doświadczenia wizualne, teoria i praktyka, [w:] Stefan i Franciszka Themerson. Poszukiwania wizualne, kat. wystawy, Łódź 1981.↩︎.

-Stefan Themerson o polskiej awangardzie międzywojennej

Do obywatela Smitha

II wojna światowa zastała Franciszkę i Stefana Themersonów w Paryżu gdzie wyjechali w 1937 roku. Niemalże natychmiast po agresji nazistowskich Niemiec na Polskę Stefan zgłosił się na ochotnika do armii polskiej we Francji. Franciszka już w 1940 roku przedostała się do Wielkiej Brytanii, Stefan dołączył do niej dwa lata później po ewakuowaniu sił polskich z kontynentu. W 1943 roku Themersonowie rozpoczęli współpracę z Ministerstwem Informacji i Dokumentacji Rządu RP w Londynie. To właśnie na jego zamówienie zrealizowali awangardowy film propagandowy pt. „Wzywamy Pana Smitha”, który miał uzmysłowić obywatelom Wielkiej Brytanii skalę zbrodni dokonywanych przez nazistów oraz ostrzec ich przed groźbą wiszącą nad ich krajem.

Tytułowy pan Smith to przeciętny mieszkaniec Zjednoczonego Królestwa, który nie dowierza prasowym doniesieniom i nie chce przyjąć do wiadomości prawdy o tym, co dzieje się w krajach kontynentalnej Europy. Celem dzieła Themersonów miało być rozwianie, wciąż wtedy jeszcze powszechnych, wątpliwości dotyczących czynów jakich dopuszczali się pozornie „kulturalni” naziści oraz zaapelowanie do brytyjskiego społeczeństwa o większe zainteresowanie sytuacją krajów okupowanych i wsparcie. By dobitnie przedstawić hitlerowską przemoc i barbarzyństwo, Themersonowie połączyli wypracowaną przez nich w okresie międzywojennym nowoczesną, awangardą formę z perswazyjnym wykorzystaniem autentycznych nagrań, zdjęć i materiałów. Artyści szczególną uwagę zwrócili na zobrazowanie tego, jak naziści niszczą kulturę okupowanych krajów – dla brytyjskiej publiczności było to o tyle szokujące, że sami hitlerowcy chętnie prezentowali się jako bezpośredni spadkobiercy Goethego czy Bacha. Jak pisał Stanisław Ozimek:

„Materiałem wyjściowym »Wzywamy Pana Smitha« były fotografie i fragmenty filmów dokumentalnych z okresu wojny. Kadry zdjęć fotograficznych połączono z odpowiednio dobranymi kawałkami taśmy pojawiają się na ekranie w rozbłyskach kolorowych świateł. W amorficznym sposobie narracji, w abstrakcyjnych zestawieniach, we fragmentach zdjęć kronikalnych przedstawiających okrucieństwa wojny, w grze płaszczyzn i plam barwnych wyłania się zamiar twórców – oskarżenie totalnej eksterminacji kultury dokonywanej przez hitleryzm. Ilustrację muzyczną stanowiły fragmenty utworów Chopina, Bacha, Szymanowskiego, skontrastowane brutalnie z osławioną pieśnią bojówek nazistowskich – Horst Wessel Lied” S. Ozimek, Film polski na obczyźnie, Historia filmu polskiego tom 3 1939-1956, Warszawa 1974, s.49 [za:] J. Zagrodzki, Outsiderzy awangardy, [w:] Stefan i Franciszka Themerson. Poszukiwaniaop. cit.↩︎.

Cenzura i obojętność

Film nie został zaakceptowany w pierwotnej formie przez brytyjską cenzurę, która uznała niektóre sceny (m.in. ujęcie przedstawiające młodą dziewczynę na szubienicy) za zbyt szokujące i wymusiła na twórcach dokonanie zmian. Premiera filmu wybudziła sensację, cieszył się on wśród wyspiarskiej publiczności dużym zainteresowaniem, a krytyka okrzyknęła go nawet (niesłusznie) „jedynym filmem eksperymentalnym powstałym w Anglii w okresie II wojny światowej”. Niestety, pomimo popularności oraz wykorzystania autentycznych materiałów i świadectw, znaczna część widzów wciąż podchodziła chłodno i sceptycznie do przedstawionych w obrazie zdarzeń, odrzucając dokumentalną prawdę i nie reagując na apel Themersonów.

„Wzywamy Pana Smitha” do dziś pozostaje jednym z najbardziej niezwykłych antywojennych i antyfaszystowskich poematów wizualnych, jakie kiedykolwiek powstały oraz doskonałym przykładem tego w jaki sposób nowoczesna, awangardowa sztuka może być nośnikiem zaangażowanych idei politycznych i etycznych oraz pamięci historycznej. Jak pisała Urszula Czartoryska dzieło Themersonów jest:

„jakby tragicznym snem, który jest dokumentem, rozrachunkiem, prognozą i krzykiem, nie przestając być poezją” .U. Czartoryska, op. cit.↩︎.

 

Film “Wzywamy Pana Smitha” autorstwa Franciszki i Stefana Themersonów jest dostępny na stronie internetowej Filmoteki Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.